limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DPD

  • DST 35.00km
  • Czas 01:40
  • VAVG 21.00km/h
  • Sprzęt Scott Spark 750
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 20 lipca 2015 | dodano: 20.07.2015

+18. Pochmurne niebo. Lekki wiaterek. Przyjemne warunki do jazdy. Start 6:15. Kręcę intensywnie by nieco nadgonić późniejszy wyjazd i przy okazji rozważam podkręcenie wyniku dojazdowego. Jednak plan bierze w łeb na "dworcu kolejowym" w Dąbrowie Górniczej. Trafiam na zamknięty szlaban. Zwalają się 2 IC i trzeba czekać. Potem niby jedzie się gładko ale jakoś już ochota na gonienie przeszła. Robię postój na foto przy hotelu. Potem światła na Alei Róż. Następne udaje się przejechać bez stania. Niestety na budowanym w centrum Zagórza rondzie samochody mocno mnie spowalniają. Za to jest plus w postaci wyasfaltowanego zjazdu na Szymanowskiego. Co prawda jeszcze oficjalnie nieczynny ale rowerkiem da się myknąć. Na miejscu z zapasem minutek. Przyjemny dojazd do pracy.

Powrót bez gięcia przez Mec, Środulę, Stary Będzin, Zamkowe, Grodziec i Gródków. Nie za szybko, nie za wolno. Po drodze bez sensacji. Pogoda powrotna o wiele bardziej przypomina letnią. Ładne słoneczko, lekki wiaterek, ciepło.


Kategoria Praca


komentarze
limit
| 10:38 poniedziałek, 20 lipca 2015 | linkuj Będę ciężko zdziwiony jak coś się tam na lepsze zmieni. Ja to widzę Dąbrowę ostatnio tak, że tam najchętniej to światła stawiają.
amiga
| 10:27 poniedziałek, 20 lipca 2015 | linkuj To tylko tak się wydaje że miejsca nie ma... Przez kilka dziesięcioleci opowiadano, że w Piotrowicach nie da się nic zrobić z podobnym przejazdem i stało się tam po 30-40 minut i więcej...
A jednak się dało i to bez specjalnego wpływu na ruch pociągów.... wybudowano wiadukt w 2001r - wyciągnięto kasę z UE...
W DG jest masa miejsca na coś takiego.... Co do pieszych do przejście tam to obłęd.... jak w 3 świecie... Kładka kiedyś była... ale kolej zamiast ją wyremontować czy postawić nową wolała rozebrać... chyba po jakimś wypadku (jeżeli dobrze pamiętam). Jeszcze bym zrozumiał gdyby to była jakaś podrzędna linia...
limit
| 10:04 poniedziałek, 20 lipca 2015 | linkuj Nie spodziewam się żeby zrobili tam jakieś bezkolizyjne przejazdy typu wiadukty, kładki itp. bo to raz, że duże koszty, a dwa, że w niektórych miejscach nie ma w ogóle miejsca na takie budowle. Po prostu trzeba jakoś z tym żyć. Niestety trasa jest ruchliwa i do szlabanów trzeba się przyzwyczaić. Dobrze, że choć te szlabany są.
amiga
| 08:43 poniedziałek, 20 lipca 2015 | linkuj Przyznam się, że tak paskudnych przejazdów kolejowych w dużym mieście chyba nigdzie nie widziałem... poza Dąbrową... Miasto niby inwestuje... niby coś robi ale nie zauważa tej magistrali, a to cholernie niebezpieczne miejsce... zarówno dla pieszych, jak i rowerzystów, ale też kierownców... aż prosi się o jakąś katastrofę....
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!