DPD
-
DST
34.00km
-
Czas
01:24
-
VAVG
24.29km/h
-
Sprzęt Scott Spark 750
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś sobie zrobiłem dzień dziecka i do pracy pokręciłem na full-u. Na starcie o 6:15 już +17. Trochę chmurek wysokich ale bez wiatru. Jedzie się bardzo dobrze i szybko. Światła na "86" udaje mi się przelecieć na pełnej prędkości :-) W ogóle dziś przelot bardzo płynny. Na "dworcu kolejowym" w Dąbrowie Górniczej nie stałem. Na rondzie w centrum też nie. Dobrowolny postój na foto hotelu. Jedynie światła na Alei Róż i Mortimerze nie współpracowały ale długo na nich nie stałem. Zjazd z Braci Mieroszewskich w Szymanowskiego ciągle niegotowy. Na miejscu ze sporym zapasem minutek i świadomością, że dałoby się jeszcze o 2-3 minuty czas podkręcić :-) Może kiedyś będę miał wenę by się postarać o intensywniejszą jazdę.
Po pracy bez gięcia przez Mec i Środulę do Będzina. Tu w serwisie rzucam pytaniem, na które odpowiedź wcale mnie nie cieszy. Potem przez Łagiszę i Sarnów kręcę do domu. Powrót bardzo przyjemny. Wracają moje ulubione temperatury. Szkoda tylko, że jutro ich nie wykorzystam. Zajęcia inne niż rowerowe w planie.
Kategoria Praca
komentarze