limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DPD

  • DST 38.00km
  • Teren 8.00km
  • Czas 01:54
  • VAVG 20.00km/h
  • Sprzęt Scott Spark 750
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 29 maja 2015 | dodano: 29.05.2015

O 5:00 +3. Na starcie o 6:12 +7. Termicznie słabo choć odczuwalnie nie było źle. Za to dla odmiany słoneczko w pełnej sile rażenia. Kręcenie dość spokojne i takiż przejazd. Postoje na "dworcu" w D. G., na foto hotelu i światłach na Alei Róż. Budowę ronda w Zagórzu omijam przez działki. Na miejscu z zapasem minutek. Trochę się przegrzałem czyli chyba temperatura cały czas rosła i te zapowiadane na popołudnie +20 jednak nie jest takie niemożliwe :-) Będzie okazja zakręcić coś ekstra.

Po pracy jeszcze nie upały ale już przyjemnie na tyle, że występ w krótkim wdzianku spokojnie można zrobić. Nim wybyłem zadzwonił Prezes, że jest w pobliżu i kawałek mnie może odprowadzić bo dobija do 2k km. Startujemy razem w stronę Zielonej trochę kręcąc tu i tam. Po drodze gadki na tematy, jakże by inaczej, powiązane z rowerem. Rozjeżdżamy się w parku. Ja wbijam na czarny szlak do Łagiszy i ciągnę nim aż do Urzędu Gminy w Psarach. Potem przerzucam się na teren w stronę Strzyżowic i potem zjazd do domu. Pogoda ładna ale na jutro wykrystalizowały się konkretne plany i lepiej dziś się oszczędzić by jutro zaszaleć :-) W domu tylko czyszczenie rowerka, shake łańcucha w benzynie i smarowanie amorów.


Kategoria Praca


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!