DPD
-
DST
36.00km
-
Czas
01:35
-
VAVG
22.74km/h
-
Sprzęt Scott Spark 750
-
Aktywność Jazda na rowerze
+4. Wiatr nierejstrowalny. Jezdnie mokre. W koleinach minimalna ilość wody. Bez opadów. Start 6:02 i od samego początku mam wrażenie, że przejazd będzie szybszy raz, ze względu na temperaturę, dwa, na pojazd. W centrum Dąbrowy Górniczej ląduję przy średniej 26km/h. Potem już ciut wolniej bo światła, skrzyżowania i inne takie. Dodatkowo przy budowie ronda w centrum Zagórza muszę zmienić nieco kierunek bo zryli mi pobocze. Trochę mi to ciężko przez gardło przechodzi... tfu, cholera... ale przejazd do pracy był dziś czystą przyjemnością :-p
Po pracy powrót bez gięcia ale z wariacjami. Kolejno: Mec, Środula, Stary Będzin, 12% na Syberkę, Zamkowe, Grodziec i Gródków. Tym razem chyba jazda pod lekki podmuch. Ewentualnie ochłodziło się powietrze. Czuć było chłód. Powrót mimo tego równie przyjemny i zadziwiająco szybki. I straszna radocha na zjazdach :-)
Kategoria Praca