limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DPND

  • DST 36.00km
  • Czas 01:51
  • VAVG 19.46km/h
  • Sprzęt Kiedyś Giant
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 15 grudnia 2014 | dodano: 15.12.2014

+6. Jezdnie lekko mokre. Wiatr niezauważalny. Generalnie całkiem przyjemne warunki do jazdy. Start 6:07. Po drodze dwóch furiatów za kółkiem - jeden w Gródkowie, jeden w Będzinie. W Dąbrowie Górniczej na wysokości przystanku w centrum tradycyjnie chmura smrodu od papierosów (a podobno na przystankach palić nie wolno :-p ). Dziś nie focę hotelu rano. Może na powrocie zahaczę. Na miejscu z zapasem 3 minut.

Z pracy startuję nieco później i właściwie już o szarówce. W związku z tym objazdom mówię stanowcze "NIE!". Kolejno: Mec, Środula, Stary Będzin, nerka, Łagisza, Sarnów. Spokojne, niespieszne kręcenie. Całkiem przyjemne. Na samej końcówce pojawiły się jakieś pojedyncze kropelki i przypomniało mi się, że ICM wieszczył jakieś opady. Do domu docieram jedna zupełnie suchy. Niby dało się krócej ale różnica tylko 2 km a jednak więcej spokojnej drogi przez Sarnów. Takie przynajmniej mam wrażenie.


Kategoria Praca


komentarze
limit
| 19:13 wtorek, 16 grudnia 2014 | linkuj Przy Wiśni to ja jestem gdzieś tak bliżej 15:30. Raczej marne szanse byśmy się trafili. Ale tam nie ma się co przejmować. Zrobi się pogoda na długie jeżdżenie to się specjalnie gdzieś dalej ustawimy. Już mam kilka pomysłów na przyszły rok. Chyba niektóre mogą Ci podpasować :-)
Mariotruck
| 16:05 wtorek, 16 grudnia 2014 | linkuj Hm...teraz przed 16 pomykam przy Wisni ;)
limit
| 21:19 poniedziałek, 15 grudnia 2014 | linkuj Przez Pogorię ostatnio nieczęsto jeżdżę. Za to po ścieżce na Małobądzkiej bardzo często. Filuję, czy na Waszmości nie wpadnę ale musi o innych porach jedziemy.
Mariotruck
| 16:46 poniedziałek, 15 grudnia 2014 | linkuj A ja ostatnio coś nie mogę szanownego Zakresa spotkać ;P
limit
| 11:49 poniedziałek, 15 grudnia 2014 | linkuj Byłem ale o wiele później. Obok elektrowni przejeżdżałem tak mniej więcej około 6:22. Ty już pewnie byłeś wtedy w Grodźcu :-)
t0mas82
| 08:02 poniedziałek, 15 grudnia 2014 | linkuj Dziś chyba zmieniłeś trasę. Nie widziałem Cię na Łagiszy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!