limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DPD

  • DST 32.00km
  • Czas 01:28
  • VAVG 21.82km/h
  • Sprzęt Kiedyś Giant
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 22 lipca 2014 | dodano: 22.07.2014

Dziś nie spojrzałem na termometr ale wrażenie takie jakby było nieco bardziej rześko niż wczoraj. Ładne słoneczko, trochę wiaterku. Jechało się bardzo dobrze. Start 6:14 więc ze sporym zapasem minutek, których nie było potrzeby zbytnio nadużywać bo światła w sporej części dość dobrze współpracowały. Spokojny dojazd do pracy.

Powrót bez gięcia i najkrótszą drogą. Jakoś nogi nie chciały za bardzo podawać a do kompletu część drogi pod wiatr. Taki powrotny spacerek przez Mec, Środulę, Stary Będzin, Łagiszę i Gródków. GPS na minusie :-/ Jeszcze trochę i chyba wyślę go do serwisu.


Kategoria Praca, GPS-


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!