limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

Z

  • DST 2.00km
  • Czas 00:07
  • VAVG 17.14km/h
  • Sprzęt Kiedyś Giant
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 18 czerwca 2014 | dodano: 18.06.2014

Dystansowo dziś nędznie. Tylko kółeczko do wsiowego Lewiatana. W końcu dopadło mnie zmęczenie. W planach było jeszcze podrzucenie zdjęć Maćkowi ale jeszcze się z nimi nie uporałem więc akcja odbędzie się jutro.




komentarze
limit
| 07:52 czwartek, 19 czerwca 2014 | linkuj Zawsze mało :-) Niestety chęci większe niż możliwości. Co do planu, to mam niedosyt. Cały objazd psuje mi ten kawałek pociągiem pierwszego dnia.
noibasta
| 18:44 środa, 18 czerwca 2014 | linkuj Jeszcze Ci mało ? ;) fajnie że plan wyrobiony i wróciliście na kołach :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!