limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DPD

  • DST 38.00km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:40
  • VAVG 22.80km/h
  • Sprzęt Merida Matts TFS 100D
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 4 kwietnia 2014 | dodano: 04.04.2014

+6 na starcie. Musiało w nocy popadać bo jezdnie mokre w sporej części. Wiaterku nie zarejestrowałem. Słoneczko wyszło nad chmury dopiero jak dotarłem do pracy. Po drodze tylko na krótkie chwile objawiało się jako czerwona kula w prześwitach. Jechało się bardzo dobrze i spokojnie. Na miejscu ze sporym zapasem czasu.

Po pracy standardem w stronę Pogorii 3 jednak tam nie dojeżdżam tylko odbijam terenem na Zieloną i dalej terenem do Łagiszy skąd dalej wertepkami przez Gródków do Psar.  Słoneczko ładne i w miarę ciepło. W domu zmiana konfiguracji sakw i kółeczko do wsiowego Lewiatana.


Kategoria Praca


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!