N
-
DST
25.00km
-
Czas
01:08
-
VAVG
22.06km/h
-
Sprzęt Kiedyś Giant
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 22 marca 2014 | dodano: 22.03.2014
Dziś dzień leniuchowania. Jednak nie byłby ważny gdybym nie zakręcił choć małego kółeczka więc wyczekawszy do nocy ruszam. 21:17 start. +12 na termometrze. Wiatru nie zauważyłem w ferworze walki. Kółeczko mało ambitne. Psary -> Wojkowice -> Czeladź -> Będzin (Syberka) -> Łagisza -> Sarnów -> Psary. Fajnie się jechało. Drogi może nie wymarłe ale zdecydowanie puste. Zupełnie nie da się porównać do ruchu w zwykły dzień roboczy. Pomimo tego jednak zdarzali się tacy, co koniecznie musieli rowerzystę wyprzedzić zanim tamci z przeciwka dojadą. Eh... co za ludzie. Przecież i tak tym furami przed śmiercią nie uciekną więc po co się tak spieszyć?
Kategoria Inne
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!