DPNZD
-
DST
36.00km
-
Czas
01:53
-
VAVG
19.12km/h
-
Sprzęt Merida Matts TFS 100D
-
Aktywność Jazda na rowerze
-1 wg zeznań termometru. Zdecydowanie zauważalny wiaterek sprawiający, że odczuwalna temperatura dużo niższa. Mimo tego dojazd do pracy całkiem przyjemny i sprawniejszy niż się spodziewałem. Generalnie też bezproblemowy. Trasa przez Dąbrowę Górniczą jakby spokojniejsza od tej przez Będzin.
Z racji tego, że czuję się raczej zdechnięty i zdecydowanie jestem lekko przeziębiony dziś bez objazdów. Powrót przez Będzin i Grodziec z wjazdem przy końcówce do wsiowego Lewiatana. Do samego sklepu jeszcze właściwie dojechałem za całkiem niezłej jasności. Powrót z zakupami jednak już po ciemności. Dwa dni przejazdu na komplecie baterii to max. Ciągle muszę pamiętać o wymianie bo inaczej kończy się, tak jak dziś, na zgadywaniu co też w tym padającym promieniu światła widać.
Kategoria Praca