limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DPOND

Wtorek, 12 listopada 2013 | dodano: 12.11.2013

+2 na starcie. Wiaterek ze wschodu ale na szczęście nie jakiś masakryczny. Dziś start 6:03. Powoli próbuję się wdrożyć do wcześniejszego wyjeżdżania by mieć zapas czasowy. Przyda się gdy temperatury spadną poniżej zera bo prędkości wtedy mniejsze. Pewnie z tego też powodu wrażenie jakby na drogach było dość pusto. Zupełnie bezproblemowy dojazd do pracy. Pogoda chyba powoli wykasza konkurencję ;-) Dziś spotkałem tylko dwóch rowerzystów. Jednego kątem oka przyuważyłem na nerce w Będzinie. Drugiego wyprzedziłem na Mecu w Sosnowcu.

W pracy patrzę na prognozę pogody i wychodzi na to, że jak na listopad, to będzie całkiem ok. Tzn. nie za ciepło, nieco wiatru ale sucho. Czyli w sumie niezłe warunki do jeżdżenia. Nieco tylko przygnębia godzina zachodu słońca: 16:02.
Początek standardowy: centrum Zagórza, obok Expo Silesia skręt w stronę Reala i dalej obok targu i Urzędu Miejskiego w D. G. pod molo na Pogorii 3. Tutaj kółeczko po bieżni i przez Zieloną i Preczów na ścieżkę wzdłuż Pogorii 4. Dojeżdżam już za ciemności do Wojkowic Kościelnych i stamtąd przez Marcinków, Przeczyce, Twardowice, Dąbie, Goląszę i Brzękowice do Strzyżowic i do domu.
Wiaterek z kierunku wschodniego więc większość drogi występował jako boczny albo sprzyjający. Tempo może nie jakieś wyśrubowane ale dość równe. Wrażenie z jazdy bardzo pozytywne. Gdyby nie zrobiło się tak szybko ciemno, to może jeszcze kilka km-ów bym ukręcił. A tak to się po nocy już nie chce.


Kategoria Praca


komentarze
gozdi89
| 22:22 wtorek, 12 listopada 2013 | linkuj jeszcze tylko miesiąc i dni co raz dłuższe się będą robiły :D
noibasta
| 21:43 wtorek, 12 listopada 2013 | linkuj dramatycznie szybko się ściemnia :(
limit
| 09:27 wtorek, 12 listopada 2013 | linkuj Będziemy dzielnie walczyć by nas było widać ;-)
t0mas82
| 09:20 wtorek, 12 listopada 2013 | linkuj Dzisiaj już zauważalnie zimniej niż w piątek, choć wiaterku nie zarejestrowałem. Nie ma co się dziwić, ze ilość aktywnych rowerzystów drastycznie spada. Jak spadnie śnieg to widok rowerzysty będzie ewenementem :)


Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!