DPOD
-
DST
44.00km
-
Czas
01:53
-
VAVG
23.36km/h
-
Sprzęt Merida Matts TFS 100D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 30 października 2013 | dodano: 30.10.2013
+8 na starcie. Nim wyruszyłem troszkę pokapało ale już na wyjeździe obyło się bez deszczu. Jedynie drogi miejscami mokre. Odczuwalnie sporo chłodniej więc już w użycie wchodzą dłuższe gatki. Poza tym bezproblemowy dojazd do pracy.
Po pracy całkiem ładna, słoneczna pogoda. Powrót robię przez rozkopany Kazimierz Górniczy, Gołonóg, wzdłuż Pogorii 1 na Piekło i dalej wzdłuż Pogorii 4 do Preczowa. Stamtąd przez Sarnów do domu. Robi się chłodniej i ludzie uruchamiają wieczorem ogrzewanie. Przy czym niektórzy palą chyba czym popadnie. Co kilkaset metrów zalatywał do mnie okropny smród palonych tworzyw sztucznych. Dla przewentylowanych płuc to wyjątkowo inwazyjne wyziewy.
Kategoria Praca
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!