limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

Wisła 2011 cz. 1

  • DST 117.00km
  • Teren 10.00km
  • Czas 07:30
  • VAVG 15.60km/h
  • Sprzęt Kiedyś Giant
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 26 lipca 2011 | dodano: 03.09.2011

Część pierwsza wyprawy do Wisły.
Lipiec był taki sobie jeśli chodzi o pogodę a ten dzień też nie odbiegał od "normy". Chwilę nawet zaświeciło słoneczko ale tak to generalnie pochmurno. Na miejscu w Wiśle popadało tak koło 16:00.
Po drodze "zamotałem" się między Katowicami a Tychami i w końcu wyskoczyłem na trasę. Jazda z TIR-ami średnio komfortowa ale już nie miałem ochoty kombinować.
Za to Tychy mile mnie zaskoczyły. Przez całe miasto ścieżka rowerowa aż pod lasy kobiórskie.

Link do śladu z GPS-a:


Link do pełnej mapy


Kategoria Kilkudniowe


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!