DNPND
-
DST
38.00km
-
Czas
02:28
-
VAVG
15.41km/h
-
Sprzęt Indiana Fat Bike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dobry rozruch i start o 5:39.
Warunki jakby lepsze niż wczoraj. Na termometrze +3. Przy gruncie chłodniej ale nie ma tyle szronu, co wczoraj. Jezdnie generalnie mokre. Wczoraj wieczorem już solili. Na ścieżkach rowerowych różnie. Przez pierwsze 2-3km drobne kropelki.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Nawet dobrze się jechało. Na mecie 13 min. zapasu.
W ciągu dnia zrobiło się nawet dość przyjemnie. Prognoza mówiła, że będzie +8 i chyba koło tego było. Poza tym lekkie podmuchy i sporo słońca.
Trasa przez Mortimer, Reden, Łęknice, przejazd między Pogoriami, Preczów i Sarnów. Na wiosce wjazd do piekarni i potem grzecznie do domu.
Finisz już po zachodzie słońca ale jeszcze nie było tak całkiem ciemno. Powolutku dzień rośnie.
Kategoria Praca