DPD
-
DST
43.00km
-
Czas
02:09
-
VAVG
20.00km/h
-
Sprzęt Merida Matts TFS 100D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pierwsze obroty korbą o 6:11.
Cieplej nieco niż wczoraj ale wciąż nie na tyle, by zrezygnować z długiego wdzianka. Więcej chmur. Raczej bez podmuchów.
Trasa zwykła przez Ksawerę i Mydlice. Sprawnie, spokojnie. Na mecie 2 min. zapasu.
W końcu na powrocie dało się jechać we wdzianku na krótko. Minus taki, że całe długie w plecaku. Jeszcze nie idealnie, ale już blisko warunków przyjemnych. Tylko miejscami w cieniu i pod wiatr było słabo.
Trasa nieco naciągnięta ale bez wielkiej przesady. Ścieżką Blachnickiego przez Środulę w stronę Pogoni i dalej do Czeladzi. W Czeladzi za strusiami ciągnę zrytymi ulicami w stronę mostu na Brynicy i dalej przez Przełajkę do Wojkowic. Mała wspinaczka pod Skrzynówek, potem jeszcze kilka hopek w Strzyżowicach i zjazd do domu.
Całkiem przyjemnie się kręciło. Aż szkoda, że jutro się pogoda rozsypie.
Kategoria Praca