limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DPD

  • DST 34.00km
  • Czas 01:52
  • VAVG 18.21km/h
  • Sprzęt Kiedyś Giant
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 13 kwietnia 2023 | dodano: 13.04.2023

Nawet nieźle mi się rozruch potoczył i startuję o 6:03.
Trochę niegroźnych chmurek, suche jezdnie, +5, lekkie parcie chłodnego powietrza.
Trasa zwykła przez Ksawerę i Mydlice. Wrażenie z jazdy takie, jakby jechało się opornie. Na mecie równo o 7:00.

W ciągu dnia było ładne słoneczko ale też i wiało. I przywiało chmury. Na powrocie pochmurno, wietrznie, niezimno.
Trasa nieco kombinowana. Przez Mortimer i Park Hallera do centrum Dąbrowy Górniczej. Potem obok dworca w stronę Zielonej i dalej do Łagiszy. Mniej więcej od świateł na "86" wracam po swoich śladach.
Tempo nieambitne.


Kategoria Praca


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!