limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DPD

  • DST 35.00km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:42
  • VAVG 20.59km/h
  • Sprzęt Scott Spark 750
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 18 marca 2020 | dodano: 18.03.2020

Start o 6:05. Warunki całkiem dobre. Sucho, nie wieje, temperatura niezbyt wysoko ponad zerem, lekkie zamglenia na polach.
Trasa przez Sarnów, Preczów i Dąbrowa Górnicza, jak ostatnimi czasy, bardzo spokojna. Chwila stania na przejeździe kolejowym przy "dworcu kolejowym" w D. G. Tym razem trafiłem na oba pociągi, ten do Gliwic i ten do Częstochowy.
Na mecie z zapasem 4 min.


Powrót bez objazdów, nie za szybki trasą krótszą. Kręcę przez Mec i Środulę do Będzina. Zamkowe, las grodziecki i finisz "913".
Trochę podwiewało z kierunku przeciwnego ale niespecjalnie mocno. Ładny słoneczny dzień. Znacznie cieplej niż o poranku.


Kategoria Praca


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!