DPODZD
-
DST
53.00km
-
Teren
1.00km
-
Czas
02:30
-
VAVG
21.20km/h
-
Sprzęt Merida Matts TFS 100D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Start o 6:14. No nie mogłem się jakoś sprawniej wygrzebać. Warunki niemal identyczne jak wczoraj. Trasa takoż. Jedyna różnica dzisiaj to stanie na przejeździe przy "dworcu kolejowym" w Dąbrowie Górniczej. Aż całe 2 pociągi KŚ musiałem odczekać. Poza tym przejazd spokojny i przyjemny. Na drogach dość pustawo ale to już chyba tylko tak do końca tygodnia. Zacznie się rok szkolny i znów będzie tłok na jezdniach.
Warunki po pracy wyśmienite więc skusiłem się na lekkie pozaginanie powrotu. Trasa: Blachnickiego, górka środulska, Plejada, Pogoń, Czeladź (z zawijasami), Przełajka, Wojkowice, Rogoźnik, Góra Siewierska, Strzyżowice i do domu. Po drodze króliczki ale bardzo niemrawe. Przyjemne kręcenie powrotne. W domu zostawiam plecak, zakładam sakwy i już niespiesznie standardowo zaginam do wsiowego Lewiatana. Powrót bez gięcia żeby się piwo nie zagrzało. Dzięki nowej stopce rowerek jest teraz cichutki. Mam nadzieję, że z czasem się nie rozklekocze, jak poprzednia.
Kategoria Praca