limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DPD

  • DST 33.00km
  • Teren 3.00km
  • Czas 01:27
  • VAVG 22.76km/h
  • Sprzęt Scott Spark 750
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 18 lipca 2019 | dodano: 18.07.2019

Nie wyszedł dziś za dobrze przedstart i na kołach jestem dopiero o 6:11. Nici z przedpracowych dojazdów i trzeba rzeźbić zwykłą trasę przez Łagiszę i Dąbrowę Górniczą. Przejazd spokojny, bez sensacji. Trochę zdziwił mnie ruch na ul. Szymanowskiego. Dopiero w pracy kolega uświadomił mnie, że remontują S1 na odcinku od Gołonoga i przez jakiś czas będzie w okolicy komunikacyjny zamęt.
Pogoda dziś zbliżona do wczorajszej. Chłodnawo, słonecznie. Może tylko wiatru ciut mniej.

Powrót w całkiem przyjemnych warunkach (lekki wiaterek, dużo słoneczka i ciepło) ale zupełnie bez objazdów. Dziś wizyta u stomatologa i do domu wracałem wkładając sporo zaangażowania w kręcenie. Trasa przez las mydlicki i las grodziecki. Od świateł na "86" finisz "913" z małym odbiciem przy kościele. Spokojnie, bez sensacji, sprawnie. Na miejscu jestem 15:50 czyli o niezłym czasie.


Kategoria Praca


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!