limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DPD

  • DST 33.00km
  • Teren 3.00km
  • Czas 01:44
  • VAVG 19.04km/h
  • Sprzęt Scott Spark 750
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 5 czerwca 2019 | dodano: 05.06.2019

Rozruch niespieszny zakończony startem o 6:08. Ciepło, przyjemnie, nieznaczny wiaterek, dużo słońca. Trasa przez Łagiszę i Dąbrowę Górniczą w tempie spokojnym. Ciągle jeszcze jestem padnięty choć jakby dziś ociupinkę lepiej jest. Zanosi się jednak na to, że weekend będzie mocno regeneracyjny.

Powrót niespecjalnie spieszny ale za to krótkim wariantem przez centrum Zagórza, Makro, las mydlicki, Warpie, Namiarkowe, las grodziecki i finisz "913". Generalnie spokojnie mimo tego, że na "913" duży ruch szczytu powrotnego. Słonecznie ale wietrznie i wiaterek nie był specjalnie ciepły. W cieniu spadek temperatury był zauważalny.


Kategoria Praca


komentarze
limit
| 11:02 środa, 5 czerwca 2019 | linkuj Na obecną chwilę wszystko wskazuje na to, że nie. Chyba się starzeję. Dawniej takie wyrypy robiło się dzień po dniu.
Mariotruck
| 10:30 środa, 5 czerwca 2019 | linkuj Hm...czyli też górować nie będziesz?
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!