limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DPD

  • DST 37.00km
  • Teren 8.00km
  • Czas 01:44
  • VAVG 21.35km/h
  • Sprzęt Scott Spark 750
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 12 lipca 2017 | dodano: 12.07.2017

Start o 6:12. Jest o wiele przyjemniej niż wczoraj, bardziej rześko. Wiaterku nie wyczuwam, słoneczko ładnie świeci, miejscami nieco śladów po wczorajszych opadach. Droga standardowa przez Łagiszę i Dąbrowę Górniczą bez sensacji. Na miejscu jestem z zapasem 5 min. Przyjemny dojazd do pracy.

Po pracy zrobił się przyjemny, letni dzień. Ani za upalnie, ani za chłodno. Lekki wiaterek, dużo słońca. Bardzo przyjemna pogoda do kręcenia. Wracam przez Mortimer, Reden, Zieloną, czarny szlak do Łagiszy i dalej terenem na Stachowe skąd wbijam ponownie na czarny szlak w stronę Psar. Za Urzędem Gminy kontynuuję terenem w stronę Strzyżowic i finisz asfaltem do domu. Spokojny, przyjemny niezbyt spieszny powrót do domu.


Kategoria Praca


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!