limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DPS

  • DST 27.00km
  • Czas 01:17
  • VAVG 21.04km/h
  • Sprzęt Kiedyś Giant
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 30 czerwca 2015 | dodano: 30.06.2015

Na starcie +8. Na finiszu na pewno cieplej bo słoneczko ładnie operowało. Start 6:08. Po drodze lekkie zamglenia. Przejazd spokojny. Standardowy postój na foto hotelu i potem niestandardowy na foto ronda w centrum Zagórza. Na miejscu z zapasem 5 min.

Po pracy na początek do ProLine po akumulatorki. Potem pod ścianę płaczu i przez Mydlice i Warpie do serwisu w Będzinie. Tu zostawiam Srebrną Strzałę na przeszczep korby i ewentualnie innych elementów, jeśli w wyniku przeglądu okaże się, że coś jeszcze nadaje się do wymiany. Możliwe, że suport będzie tego wymagał ale to ocenią jak rozbiorą. Powrót zbiorkomem i na dziś to tyle jeżdżenia.
W drodze powrotnej GPS zaliczył kilka wpadek :-/


Kategoria Praca, Serwis, GPS-


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!