limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DPD

Wtorek, 17 lutego 2015 | dodano: 17.02.2015

-7 na wstawaniu. Nawet jeśli się nieco ociepliło do startu to i tak było max. -5. Do tego wiaterek z kierunku zdecydowanie przeciwnego choć zauważalnie słabszy niż wczoraj. Start 6:06 czyli będzie krucho z czasem. Mimo tego wszystkiego jedzie się całkiem przyjemnie i sprawnie. Po drodze foto hotelu obok Nemo i wykopków przy budowanym rondzie w centrum Zagórza. Na miejscu ze stratą 4 min. Bardzo przyjemny dojazd do pracy. I w końcu znów jest możliwość podziwiania wschodu słońca. Po drodze bardzo ładne "przedwschodowe" widoczki.

Nowy rowerek, mam nadzieję, już w drodze :-)

Po pracy kręcę standardem pod molo na Pogorii 3. Zbiornik zamarznięty. Na bieżni połacie lodu. Na jednej z nich miałem chwilę strachu bo poczułem, że koła nie mają żadnej przyczepności. Na szczęście jakoś udało się wybronić i nawet podpórka nie była konieczna, jednak ten epizodzik skutecznie ostudził zapał do szarżowania. Trochę wertepkami równoległymi, trochę ścieżką dociągam do Świątyni Grillowania i przebijam się przez rozmiękłe, dzikie przejście przez tory. Pomiędzy jedną parą szyn, a drugą dopada mnie telefon z serwisu. Jest! Przyjechał Scott! :-) Jutro pojadę zarzucić okiem na niego, a w sobotę sobie go odbiorę. Na razie i tak będzie stał bo po tym, co zobaczyłem na przeskoku przez tory, to nie ma sensu wyjeżdżać jeszcze w teren. Albo lód i zlodowaciały śnieg, albo bagno. Na zjeździe za torami w stronę Pogorii 4 skorupa lodu. Tylko brzegiem zlodowaciały śnieg. Sprowadzam rowerek i dopiero na dole ponownie zaczynam kręcenie. Reszta drogi czystsza. Końcówka bez gięcia przez Preczów i Sarnów. Wniosek z powrotu jest taki, że na razie pozostają do dyspozycji tylko asfalty albo totalny ufajd w terenie. Generalnie powrót bardzo przyjemny. Wiatr nawet jak był to musiał mi sprzyjać bo go w ogóle nie zauważyłem. Lądowanie za jasności. Cieplej.


Kategoria Praca


komentarze
limit
| 09:50 środa, 18 lutego 2015 | linkuj Krzychu22: Planuję w sobotę go odebrać wtedy gdzieś w terenie mu pstryknę foto.
noibasta: Tak, czarno-zielony. Model z tego roku jest czrno-czerwony.
noibasta
| 08:45 środa, 18 lutego 2015 | linkuj no to teraz pobujasz ;) czarno-zielony ? :)
Krzychu22
| 08:27 środa, 18 lutego 2015 | linkuj Czekam na prezentacje :)
limit
| 06:35 środa, 18 lutego 2015 | linkuj Na wagę specjalnie nie patrzyłem ale faktycznie nie jest ciężki. Model z tego roku może być nawet jeszcze ciut lżejszy bo ma tylko 20 biegów. Ale też i z tego powodu go nie brałem. Jednak na dojazdach blat czasem może się przydać.
Krzychu22
| 21:41 wtorek, 17 lutego 2015 | linkuj Fajna waga, żeby tylko amortyzacja dobrze pracowała. Dobry wybór że średnim kołem
Mariotruck
| 08:13 wtorek, 17 lutego 2015 | linkuj Ja miałem dziś na dzień dobry -5, gumę i wiatr w twarzoczaszkę ....eh :-(
limit
| 06:41 wtorek, 17 lutego 2015 | linkuj Scott Spark 750 model z 2014.
gizmo201
| 06:36 wtorek, 17 lutego 2015 | linkuj A co to za machinę kupujesz?
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!