limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2025

Dystans całkowity:640.00 km (w terenie 6.00 km; 0.94%)
Czas w ruchu:43:24
Średnia prędkość:14.75 km/h
Liczba aktywności:22
Średnio na aktywność:29.09 km i 1h 58m
Więcej statystyk

DNPDNZD

Wtorek, 4 listopada 2025 | dodano: 04.11.2025

Start o 6:02.
Nie pada, to na plus. Na minus temperatura +3 i +4 ale odczuwalnie przez wilgoć w powietrzu bliżej zera. Końcówki górne na finiszu miałem mocno wychłodzone. Poza tym bez podmuchów i zamglenia, miejscami mgły.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie ze stratą 2 min.

Na powrocie ładne słoneczko i zauważalnie cieplej niż rano. Omalże przyjemnie.
Trasa powrotna przez Mydlice (okolice Makro jeszcze rozkopane) i Ksawerę. W miarę sprawnie.
W domu dłuższa chwila na nieco kalorii i po przepaku zwykłe zagięcie do wsiowej Stokrotki po zakupy uzupełniające.
Powrót już w ciemnościach rozświetlanych Księżycem prawie w pełni.


Kategoria Praca

DNPND

Poniedziałek, 3 listopada 2025 | dodano: 03.11.2025

Nie udaje mi się dziś zrobić dobrego startu. Na kołach jestem o 6:06.
Warunki słabe. Jest drobna kropla niesiona podmuchami mniej więcej z zachodu. Termometr na wyjściu zeznał +11.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie ze stratą 7 min. ale przynajmniej niezbyt namoczony.

Powrót również w kropli. Chyba bardziej intensywnej niż rano. Ewentualnie takie wrażenie sprawiał namoczony świat wokół.
Trasa przez Mortimer, Aleję Róż, Park Hallera i Ksawerę. Na finiszu piekarnia. Tempo niespieszne.
Nie przypomniam sobie, żebym spotkał po drodze choć jednego rowerzystę.
Finisz już po zachodzie słońca.


Kategoria Praca