limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DPD

Środa, 2 lipca 2025 | dodano: 02.07.2025

Start stabilnie opóźniony - 6:02.
Termometry zgodne w zeznaniach: +13. Odczuwalnie rześko. Niebo czyste i słoneczko szybko zaczyna podgrzewać otoczenie. Bez znaczących podmuchów.
Trasa zwykła przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie ze stratą 1 min.

Na powrocie lato w natarciu.
Trasa przez Mydlice i Ksawerę. Potem skrót do Odkrywkowej i mała ucieczka przed słońcem między magazynami i do lasu gródkowskiego. Od podstawówki powrót na własne ślady. Na finiszu piekarnia.
Tempo niespieszne. Przyjemnie się jechało.


Kategoria Praca


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!