limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DPDZD

  • DST 37.00km
  • Czas 02:20
  • VAVG 15.86km/h
  • Sprzęt Indiana Fat Bike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 8 maja 2025 | dodano: 08.05.2025

Udaje mi się dziś zebrać nieco sprawniej: 5:53. Dzięki temu mogę sobie kręcić bardziej delikatnie.
Warunki słabe. Wysokie i niegroźne chmurki, miedzy którymi przebija słoneczko. Poza tym odczuwalnie zimno. Tak na +6. Też jakby lekkie parcie powietrza z północy lub północnego wschodu. Trzeba się było poubierać.
Trasa przez Łagiszę, Zieloną, Aleję Róż, Mortimer i centrum Zagórza.
Na mecie z zapasem 2 min. i lekko wychłodzonymi końcówkami.

Powrót przez Mortimer, Park Hallera, centrum D. G., Ksawerę i na własne ślady.
W domu dłuższa przerwa i Błękitnym zwykłe zagięcie do wsiowej Stokrotki po zaopatrzenie.
Warunki optycznie ładne ale termicznie tak, że nic z porannego wdzianka nie zmieniłem. Do kitu ten maj.


Kategoria Praca


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!