limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DPD

  • DST 33.00km
  • Czas 01:52
  • VAVG 17.68km/h
  • Sprzęt Kiedyś Giant
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 17 kwietnia 2023 | dodano: 17.04.2023

Oj! Nie chciało się wstawać, nie chciało...
Startuję o 6:13.
+7. Raczej bez podmuchów. Nieco chmurek. Suche jezdnie.
Trasa zwykła przez Ksawerę i Mydlice. Na mecie z obsuwą na 2 min.

Zgodnie z prognozą na powrocie kapanie przez większość trasy. Na szczęście takie, że obyło się bez przeciwdeszczów. Gdzie się dało kręcę ścieżkami i chodnikami. Jezdnie były jednak mokre.
Powrót po własnych śladach w tempie mocno niezobowiązującym.
Przyszło info, że Błękitny gotowy do odbioru :-) Przy okazji podam koło od Mamuta do obejrzenia i pewnie wymiany bębenka.


Kategoria Praca


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!