limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

Z Mysłowic

Niedziela, 19 czerwca 2022 | dodano: 19.06.2022

Od znajomych po wyjeździe w góry.
Lampa i wiaterek. Powrót zbliżoną trasą jak dojazd. Na finiszu wjazd do piekarni po pieczywko.
Tempo niespieszne. Umiarkowany ruch na drogach. Sporo rowerzystów. Wszędzie.


Kategoria Inne


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!