DPD
-
DST
38.00km
-
Teren
10.00km
-
Czas
02:04
-
VAVG
18.39km/h
-
Sprzęt Scott Spark 750
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sprawny rozruch i start o 5:57. Mam wrażenie, że jest cieplej niż wczoraj. Nie wieje. Zero chmurek.
Trasę kręcę podobnie jak wczoraj. Jedyna różnica taka, że Pogorię 3 tym razem objeżdżam od strony mola, a nie jak wczoraj, od strony Piekła i Łęknic.
W okolicach jezior trochę przez chwilę wiało.
Na mecie jestem z zapasem 3 min. Przyjemny i spokojny dojazd do pracy.
W ciągu dnia było trochę słoneczka ale ostatecznie, zgodnie z prognozą ICM-u, niebo zaciągnęło się chmurami i zaczęło zauważalnie wiać mniej więcej z zachodu. Powietrze nie było ani jakoś specjalnie zimne, ani ciepłe. Wyruszam do startu w krótkich spodenkach i nie jest najgorzej. Tyle, że nie ma sensu cisnąć bo i tak wiatr zaraz wyhamuje pęd.
Kręcę trasę taką jak wczoraj do Stachowego. Stamtąd przez pola w stronę DINO i finisz wzdłuż "913" i skrótem naprzeciw kościoła.
Przyjemne, spokojne i niespieszne kręcenie powrotne.
Kategoria Praca