limit prowadzi tutaj blog rowerowy

Niejeżdżenie boli. Dosłownie.

DPD

  • DST 36.00km
  • Teren 12.00km
  • Czas 01:56
  • VAVG 18.62km/h
  • Sprzęt Scott Spark 750
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 7 października 2019 | dodano: 07.10.2019

Słaby rozruch, późny wyjazd (6:24), obsuwa na mecie (4 min). Warunki prawie zimowe - przymrozek. Bez wiatru. Przejazd spokojny.

Powrót przy ładnym słoneczku ale w zdecydowanie niewysokich temperaturach. Tempo niespieszne bo część przez lasy. Kilka razy zapachniało mi grzybami ale wypatrzyłem tylko te jadalne raz. Inne albo pozbierane, albo dobrze ukryte, albo nie było wcale.
Trasa przez las zagórski, Zieloną, lasem wzdłuż torów równolegle do czarnego szlaku do Łagiszy, Sarnów, Park Żurawiniec, terenem do Strzyżowic, wykończenie Kasztanową i dogięcie skrótem na kościół.
Miło się jechało mimo chłodku.


Kategoria Praca


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!